Ostatnie słowa seryjnych morderców
Miłe złego początki, lecz koniec żałosny – Ignacy Krasicki
O czym myśli się na chwilę przed śmiercią? Śmiercią, której przyjście jest spodziewane i nieuniknione? Czy okrutni zbrodniarze przed ostatecznym wyrokiem żałują swoich czynów? Może przed pożegnaniem się z życiem zwracają się do Boga, lub proszą rodziny swoich ofiar o wybaczenie? My możemy jedynie domyślać się, co powiedzielibyśmy, widząc zbliżającą się kostuchę. Jeszcze trudniej pojąć, co w takiej chwili czują osoby, których umysły skażone są niegodziwością i żądzą mordu. Oto kilka ciekawych przykładów.
Ted Bundy
To nazwisko znają wszyscy, którzy choć trochę interesują się kryminalnymi historiami. Ted Bundy jest jednym z najbardziej (nie)sławnych i najkrwawszych amerykańskich seryjnych morderców. Nie wiadomo dokładnie, ile osób zabił podczas swojej przestępczej “kariery”. W latach 1974-1978 uśmiercił wiele młodych kobiet, zwykle przy użyciu tępego narzędzia, czasami poprzez uduszenie. Swoje ofiary często wykorzystywał seksualnie, zarówno przed jak i po morderstwie. Po ponad 10 latach śledztwa przyznał się do 30 zabójstw, lecz prawdopodobnie było ich więcej.
Przed straceniem na krześle elektrycznym 24 stycznia 1989 r. wypowiedział następujące słowa:
Aileen Wuornos
Ta kobieta nie miała skrupułów dla facetów. W latach 1989–1990, kiedy zarabiała jako prostytutka, zabiła i okradła siedmiu swoich klientów. Na przesłuchaniach zarzekała się, że wszystkich zabójstw dokonała w samoobronie, ponieważ każda z jej ofiar chciała ją wcześniej zgwałcić. W 2002 roku została skazana na śmierć za sześć morderstw. Wyrok wykonano poprzez dożylne podanie śmiertelnej dawki trucizny. Przed zastrzykiem Wuornos powiedziała coś do dziś niezrozumiałego:
Carl Panzram
Panzram zapisał się pogrubioną czcionką na kartach kryminalnej historii Stanów Zjednoczonych za sprawą “spowiedzi”, której udzielił swojemu najlepszemu przyjacielowi – strażnikowi więziennemu. Osadzony szczegółowo opowiedział mu o przestępstwach, których latami się dopuszczał – kradzieżach, aktach wandalizmu, podpaleniach, a także gwałtach na mężczyznach oraz 22 morderstwach. Klawisz spisał przerażającą historię więźnia, a manuskrypt stał się podstawą dla biografii mordercy, wydanej 40 lat później. Panzram odsiadywał 25 lat w więzieniu za różne zbrodnie, a na śmierć został skazany za brutalne zabójstwo brygadzisty więziennej pralni. Został powieszony w 1930 roku. Przed śmiercią powiedział do osoby, która wykonywała egzekucję:
Albert Fish
Fish był jednym z najbardziej brutalnych, zwyrodniałych morderców w historii. Przyznał się do zabicia trójki dzieci, ale ofiar prawdopodobnie było o wiele, wiele więcej. Śledczy przypisują mu znęcanie się i torturowanie co najmniej setki małoletnich ofiar. Podczas procesu Fisha biegli wymieniali liczne parafilie, w tym pedofilię, urofilię, koprofilię, masochizm oraz kanibalizm. Ostatecznie mężczyźnie udowodniono jedno morderstwo z premedytacją, jego ofiarą była 8-letnia dziewczynka. Został skazany na śmierć na krześle elektrycznym. Skazaniec podobno pomagał katowi przy podczepianiu elektrod. Z jego ostatnich słów wylewała się hipokryzja:
John Wayne Gacy
Seryjny morderca i gwałciciel John Wayne Gacy działał w latach 1972–1978. Napadał głównie na młodych chłopców, których zaufanie zdobywał dzięki wcielaniu się w rolę klauna na dziecięcych przyjęciach i na szpitalnych oddziałach. Na posesji Gace’ego policjanci znaleźli 29 rozkładających się ciał. Został skazany na śmierć w 1980 roku, a 14 lat później wykonano wyrok poprzez wstrzyknięcie trucizny. Przed śmiercią rzekł niewybrednie:
Peter Kürten
Kürten dostał przydomek Wampira z Düsseldorfu, media nazywały go także “niemieckim Kubą Rozpruwaczem”. Lata jego morderczej aktywności przypadły na początek XX wieku. Kürten mordował kobiety, mężczyzn, dzieci i zwierzęta, najczęściej wspomagał się nożyczkami bądź scyzorykiem. W sumie pozbawił życia co najmnej 5 osób, a jego najmłodsza ofiara miała 5 lat. Podczas składania zeznań ujawnił, że zlizywał krew swoich ofiar, co miało pobudzać go seksualnie. Został skazany na śmierć poprzez dekapitację. Wyrok wykonano w 1931 roku. Chwilę przed śmiercią przyszła mu do głowy następująca refleksja:
William Bonin
Znany także jako “Autostradowy morderca”. Wraz z kilkoma wspólnikami zgwałcił i zamordował 21 młodych mężczyzn i chłopców. Większość z nich była autostopowiczami, którzy mieli pecha trafić na morderczego kierowcę. Swoje ofiary Bonin często gwałcił i torturował, a ich ciała rozrzucał wzdłuż autostrad w południowej Kalifornii. Został osądzony za 14 morderstw i skazany na śmierć poprzez zastrzyk trucizny. Przed egzekucją podzielił się wskazówką na podstawie władnych doświadczeń:
Martha Beck
Wraz ze swoim kochankiem Raymondem Fernandezem zamordowała prawdopodobnie 20 kobiet. “Mordercy samotnych serc” – jak nazywano tę krwawą dwójkę – uczynili z zabijania swoistą grę. Przystojny Fernandez zwabiał zdesperowane, szukające miłości panie za pośrednictwem ogłoszeń w gazecie. Para odgrywała przed nimi teatrzyk, udając rodzeństwo, dzięki czemu szybko zdobywała zaufanie przyszłych ofiar. Następnie mężczyzna je okradał, a jego usłużna partnerka bez litości uśmiercała. Ostatecznie dwójka została skazana na śmierć na krześle elektrycznym tylko za jedno morderstwo. W swoim ostatnim oświadczeniu Beck wygłosiła następujące słowa:
Peter Manuel
To szkocko-amerykański seryjny morderca, który został skazany za zamordowanie siedmiu osób w Lanarkshire i południowej Szkocji. Uważa się jednak, że zabił jeszcze dwie osoby. Ze względu na swoją brutalność okrzyknięto go “Bestią z Birkenshaw”. Manuel zabijał na rozmaite sposoby – dusił, strzelał z broni palnej, a swoją pierwszą ofiarę zatłukł na śmierć kawałkiem żelaza. Niektóre ofiary przed śmiercią gwałcił. Został skazany na śmierć przez powieszenie, wyrok wykonano w 1958 roku. Przed śmiercią powiedział:
Marcel Petiot
Zanim prawda o jego morderczym obliczu wyszła na jaw, Petiot był bardzo poważaną postacią w Paryżu – walczył na froncie podczas IWŚ, potem został lekarzem, a także politykiem. Wykorzystał swoją renomę, by w czasie IIWŚ przekonywać Żydów, że pomoże im wydostać się z okupowanej Francji. W rzeczywistości ograbiał nieświadomych niczego ludzi z kosztowności, a następnie wstrzykiwał im cyjanek. W jego domu i ogrodzie znaleziono 26 ciał. Został skazany na karę śmierci poprzez zgilotynowanie. Wyrok wykonano w 1946 roku. Przed śmiercią posłużył dobrą radą świadkom egzekucji: